Niekiedy można napisać, że STS to nielegalny bukmacher. W jakich okolicznościach nie ma w tym ani krzty przesady? To wiedza, którą warto mieć w głowie!
STS jako legalny bukmacher internetowy. Licencja Ministerstwa Finansów – co daje, a czego nie?
Firma bukmacherska STS na polskim rynku działa od wielu lat. Pamiętają ją nawet najstarsi typerzy, chociaż nie ma co ukrywać, że ostatnio w obstawianiu numerem jeden jest przede wszystkim internet. Portal www.STS.pl bije rekordy popularności, a dzięki temu, że posiada licencję Ministerstwa Finansów, często określa się go mianem legalnego.
Jeżeli interesuje nas tylko obstawianie meczów i działalność strony www.STS.pl na terenie naszego kraju, nie mamy się czym martwić. Gorzej, gdy zdecydujemy się na pójście o krok dalej. Skutki takiej naszej decyzji mogą być opłakane, dlatego warto dwa razy przemyśleć każdy swój ruch!
Okazuje się, że w niektórych okolicznościach można napisać, że bukmacher STS jest nielegalny. I nie chodzi tutaj o straszenie, a bardziej ostrzeżenie.
Licencja Ministerstwa Finansów w naszym kraju jest bardzo istotna, bo tylko dzięki niej możemy oferować usługi polegające na stawianiu zakładów na wydarzenia sportowe. Marka STS posiada wszystkie niezbędne zgody tego typu, ale to nie znaczy, że wszystko, co z nią związane trzeba brać w ciemno za coś w stu procentach zgodnego z przepisami!
W jakich sytuacjach STS jest nielegalny i może nas wpędzić w kłopoty?
Przyjęło się, że pisać, iż STS jest bezpieczny, bo legalny. Jeżeli nie będziemy wchodzić poza www.STS.pl, to rzeczywiście tak właśnie jest. Problem polega jednak na tym, iż coraz więcej typerów szuka dodatkowych produktów, a te dostępne są na innej stronie polskiego bukmachera – STSbet.
STSbet powstało z myślą o zagranicznym kliencie mieszkającym poza granicami naszego kraju. Nie jest to produkt działający zgodnie z polskimi przepisami. Widać to już na pierwszy rzut oka – oferowane są tutaj gry jak ruletka, automaty kasynowe i wiele innych. Strona dostępna jest również w wielu językach.
Mimo że w Polsce pisze się o tym, jak brzmi STSbet kod promocyjny oraz ile wynosi bonus na start, nadal trzeba mieć na uwadze, że to nie jest miejsce dla osób przestrzegających przepisów.
Na szczęście, bukmacher nakłada blokadę na polskich graczy i przy próbie wejścia na STSbet informuje nas o tym, że próbujemy przekroczyć „niedozwoloną granicę”. Oczywiście, że możemy to zignorować, ale i tak nie pozostaje nam nic innego jak tylko przeglądanie oferty. Skorzystanie z niej jest niemożliwe.
Oszukiwanie systemu, granie na slotach czy w ruletkę może skończyć się dla nas źle i to bez względu na to, że STS posiada licencję na przyjmowanie zakładów online.
Zakłady bukmacherskie STS. Na start 29 PLN bez depozytu!
Jeżeli ktoś jeszcze nie miał okazji zagrać w STS w legalnej odsłonie internetowej, może założyć darmowe konto typerskie na www.STS.pl. Sam proces rejestracji trwa tylko kilka chwil, a na start można otrzymać aż trzy bonusy na start.
Uwaga! Aktywny w STS kod promocyjny brzmi „BETONLINE„, a dla nowych graczy przygotowano następujące premie:
- 29 złotych bez depozytu na start
- 1200 zł przy pierwszej wpłacie w formie bonusu 100%
- bezpieczny kupon 20 zł do wykorzystania w dowolnej grze STS Betgames.
STS zezwolenie Ministerstwa Finansów SC/12/7251/11-6/KLE/2011/5540/12. Hazard związany jest z ryzykiem i dostępny dla osób pełnoletnich.