Nowe procesory Intel Core 11

Już od lat przyzwyczailiśmy się do tego, że starsze gry czy też niejeden automaty do gier w kasynie Total Casino online nie wymagają od nas świetnego sprzętu komputerowego. Schody zaczynają się jednak wtedy, kiedy zależy nam na czymś nowszym, bardziej wymagającym. W takiej sytuacji konieczny jest zakup nowego komputera, laptopa lub podzespołów. Świetnym tego przykładem są procesory. Akurat na rynku niebawem pojawią się nowe procesory Intel Core 11.

Nowy model na rynku

Z początkiem września Intel zaprezentował wersję Core 11. generacji. Te nowe procesory z rodziny Tiger Lake wykonane zostały w litografii 10 nm SuperFin. Mają znaleźć się w ponad 50 modelach ultrabooków, które zadebiutują do końca 2020 roku i z początkiem przyszłego roku. Nowa generacja procesorów Intel Core przyniesie nam przede wszystkim spore zmiany w samej architekturze czy też sposobie produkcji. Wykorzystana tym razem litografia 10 nm SuperFin dała twórcom okazję na sukcesywne podniesie zegarów przy zbliżonym zużyciu energii. W ten oto sposób w porównaniu do procesorów Core 10. generacji Ice Lake zyskaliśmy o wiele wydajniejsze podzespoły.

Firma mocno postawiła na promocję nowych modeli. Podczas prezentacji chwaliła się między innymi wydajnością wbudowanego GPU. Z zaprezentowanych grafik wiemy, że nowe procesory będą na tym samym a nawet lepszym poziomie niż Ryzen 7 4800U z układem Vega 9 czy też GeForce MX350. Nowy model ma wspierać przy tym enkodowanie wideo w 4K i 8K, obsługę do 4 monitorów jednocześnie czy też wsparcie dla standardu Dolby Vision. Dzięki wprowadzeniu PCIe 4.0 użytkownicy będą mogli liczyć między innymi na skorzystanie z wewnętrznych dysków SSD czy też zintegrowanego WiFi 6.

Sporo opcji do wyboru

Jak wspomnieliśmy, nowe procesory mają znaleźć się w 50 modelach, zaś docelowo myśli się nawet o 150 ultrabookach. Na współpracy z Intelem mają skorzystać takie marki jak Samsung, Lenovo, Acer, Asus, Dell, HP, LG, MSI czy też Razer. Na rynku pojawić się ma łącznie aż 11 nowych procesorów. 7 z nich ma cechować się maksymalnym TDP na poziomie 28W, zaś 4 słabsze z TDP do 15W. Procesory mają maksymalnie składać się z 4 rdzeni. Najmocniejszy z nich Intel Core i7-1185G7 ma mieć taktowanie do poziomu 4,8 GHz. Wiemy też, że dzięki redukcji szumów tła Intel GNA (Intel Gaussian and Neural Accelerator 2.0) będziemy mogli liczyć na lepszą jakość dźwięku, a poprzez SI nastąpi rozmycie tła oraz podwyższanie rozdzielczości wideo. Liczyć możemy także na zupełnie nową grafikę Intel Iris Xe z opcją do nawet 96 jednostek wykonawczych i 16 MB pamięci cache L3.

Zastosowanie nowych procesorów ma znacząco wpłynąć także na samą pracę urządzeń. Intel dba o to, aby wybudzenie z trybu uśpienia następowało w czasie krótszym niż 1 sekunda, zaś na baterii czas pracy powinien wynosić co najmniej 9 godzin. Firma z innymi markami stawia także na szybkie ładowanie, gdzie w ciągu zaledwie 30 minut można naładować akumulator na 4 godziny pracy. Laptopy z Intelem otrzymają również najlepsze interfejsy przewodowe i bezprzewodowe, wyświetlacz klasy premium.

Na konkretne ceny zatem przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać, jednak biorąc pod uwagę sporą ilość nadchodzących modeli, każdy powinien znaleźć coś dla siebie. Ciekawostką może być to, że w czasie prezentacji ujawnione zostało nowe logo firmy. To dopiero trzecia taka zmiana w historii Intela.

0 / 5. Ocen: 0

Promocje bukmacherskie

Back to top button